Pejzaż mój kochany

Ósmego czerwca roku Pięćdziesiątego szóstego Tragicznie zmarł w Nowym Jorku Polski poeta Jan Lechoń Gdy na nic się nie przydają Słowa zbierane tak skrzętnie Ludzie się z życiem rozstają Spokojnie, wręcz beznamiętnie Śmierć to wytrawny myśliwy I dobrze stara się o to By na ratunek nie przybył Wzywany wilczą tęsknotą Śląsko-galicyjski Pszenno-buraczany Sielsko-kalwaryjski Pejzaż mój…