Zapamiętać cię chcę z czasów Chelsea Hotel
Odrzucaliśmy lęki i wstyd
Narkotyczny trwał sen nim dopalił się skręt
Limuzyny, trzask fleszy i blichtr
Nowy Jork wielbił cię śmiało weszłaś w tę grę
Sukces sława pieniądze i seks
Raczej miałką miał treść popularny mój wiersz
Miłość to puste słowa i krew
Niepoważnie słów sens traktowałaś i mnie
Więc odeszłaś czas zmienił swój bieg
Teraz gdy nie ma cię nikt nie dowie już się
Czy kochasz czy nie kochasz
Zagadałaś swe życie na śmierć
Zapamiętać cię chcę z czasów Chelsea Hotel
Tajemnicy otaczał cię nimb
Wielki świat u twych stóp błagał o kilka słów
Ty szepnęłaś: tak ja będę z nim
I gładziłaś mą twarz i patrzyłaś w nią aż
Uwierzyłem że spełnią się sny
Własną szminką do ust podkreśliłaś pięć nut
Miłość to rytm melodia i rym
Zbyt poważnie słów sens traktowałaś i mnie
Więc odeszłaś czas zmienił swój bieg
Teraz gdy nie ma cię nikt nie dowie już się
Czy kochasz czy nie kochasz
Zagadałaś swe życie na śmierć
Nie uwierzę w to że miłość zabiła cię
Te gazety to tylko stek kłamstw
Zapamiętać cię chcę z czasów Chelsea Hotel
Chociaż nie wiem już w co wierzyć mam