Broniewski

Po pierwsze – wolę pić wódkę, niż pisać wiersze
Po drugie – lepsze są krótkie wiersze, niż długie
Po trzecie – za dużo nędzy jest na tym świecie
Po czwarte – życie jest piękne, choć gówno warte
Po piąte – knajpa to najpiękniejszy zakątek
Po szóste – pełne butelki to serca puste
Po siódme – książki jak miłość, są złe i złudne
Po ósme – słowa są piękne, gdy nie są słuszne
Po dziewiąte – źle skończę, mając niezły początek
Po dziesiąte – ten sam rym, ale urwał się wątek
Po jedenaste – znów masz, Broniewski, buty za ciasne
Po jedenastej  ćwierć – znowu widziałem śmierć