Millhaven to miasteczko małe i bezbarwne,
Sąsiedzi chłodnym darzą się szacunkiem.
Lecz są tu dni niepokojące,
Gdy przedwieczorne złote słońce
Rozpala serca czułym pocałunkiem.
Ostrzegam przed niebezpieczeństwem,
Cytując Biblię z nabożeństwem:
Tralalala, tralalala!
Nie znasz dnia ani godziny, tylko Bóg je zna.
Ochrzczono mnie Loretta,
ale wolę imię Lotta.
Mam lat piętnaście, choć mi więcej dają.
Niebrzydkie oczy mam zielone
I jasne włosy rozpuszczone,
Chłopaki już się za mną oglądają.
Lecz skromna jestem i nieśmiała,
Pobożnie mama mnie chowała.
Tralalala, tralalala!
Nie znasz dnia ani godziny, tylko Bóg je zna.
Musiałeś słyszeć, że zawisła
nad Millhaven klątwa,
Tu w okolicy wiedzą o niej wszyscy.
Syn Blake’a – Billy gdzieś zaginął,
Nim go znaleźli tydzień minął.
Utonął – w rozpacz wpadli jego bliscy.
Był płacz i skargi do Maryi,
Bo chłopak kamień miał u szyi
Tralalala, tralalala!
Nie znasz dnia ani godziny, tylko Bóg je zna.