Przewrót

Przewrotu widmo znów nawiedza kraj
Przewraca nam się w głowach, niby zdrowych
Zapragnął szatan piekło zmienić w raj
Dla starych diabłów i pokoleń nowych

A jeden czart przy kotle numer sześć
Co rajskim był agentem już od dawna
Szyfrogram wysłał – oto jego treść
Zabawa w raj piekielnie jest zabawna

Właściwie wszyscy tylko dobra chcą
Ku pięknu dąży każda kreatura
Więc zlikwidować czas placówkę mą
Już niepotrzebna w piekle agentura

A szatan obciął ogon, wyrwał kły
I z takim odmienionym wizerunkiem
Przemawiał w radiu, ocierając łzy
Że tylko raj dla piekieł jest ratunkiem

Rozległo w piekle się hip hip hura
Niech wspólny cel uświęci wspólną pracę
W społecznym czynie każdy diabeł ma
Po siedem grzechów głównych dać na tacę

Do boju wzywał trąb piekielnych dźwięk
Wygramy tę batalię – Boże drogi
Grzeszników w piekle nie opuszczał lęk
Aniołom w raju wyrastały rogi

Do piekła szły, co rajem było już
Ku światłu wiodła ciemna droga w błocie
A szatan szydził z nieśmiertelnych dusz
Bezwarunkowo wróci dożywocie

Czy szatan był kretynem? Raczej nie
Choć z tajnych akt i kretyn coś wygrzebie
I diabły i anioły bały się
Na wszystkich miał papiery, oprócz siebie

Tak raj się zmienił w pomyleńców dom
Gdzie nawet diabły czuły się jak w matni
Podniosły bunt, a on porzucił tron
I zaklął szpetnie, chyba raz ostatni

Na ziemię uciekł, nie wie nikt kim jest
Stosuje jednak wciąż sposoby stare
Wymusza skomląc litościwy gest
W kościelnej kruchcie złóżcie mi ofiarę

Jakiemu Bogu służy? Czort go wie
Za kogo się podszywa w naszym kraju?
Tak łato raj zamienia w piekło się
A szatan w piekle może żyć jak w raju…