W koloseum świata

Kobiety swoich mężczyzn pieszczą nagim ostrzem brzytwy Winogronowy sok księżniczkom płynie z warg jak krew Rydwany śmierci zaraz cwałem ruszą do gonitwy I będzie wył z rozkoszy, czując łatwy żer, bezzębny lew W koloseum świata W koloseum świata W koloseum świata, co noc I loże i galerie takiej samej chcą rozrywki Im więcej błota tym…

Niewinna, kiedy śni

Na strychu nietoperze Okryty rosą wrzos I ktoś, kto kochał szczerze I wierzył w dobry los Ognisko uczuć dawne Wśród zeschniętych pól się tli Wspomnienia własne kradnę Że niewinna jest, kiedy śni Kiedy śni Biegaliśmy na cmentarz I śmiali się do łez Złączyła nas przysięga Być razem aż po kres Ognisko uczuć dawne Wśród zeschniętych…

W głębokim dole

Kiedy przez ogród rajski idziesz Tą najpiękniejszą z pięknych dróg Musisz pokusy świata widzieć Które się łaszą do twych nóg Z Jezusem twoja więź osłabła Bo zło zaborcze jest jak zło Lecz jeśli chcesz hodować diabła W głębokim dole trzymaj go On włada ogniem i żądzami Nie oczekując w zamian nic Nie zsyła ksiąg z…

Bourbon mnie wypełnia

Edna Million strój zabójczy ma Lila-róż łagodzi metra huk Za dwa dolce kupię colty dwa Byle deszcz zapędzi mnie w kozi róg Mord szesnaście ze mną pije rum Na umrzyka skrzyni, jego mać Skąd dwie pary nóg i w głowie szum Bourbon mnie wypełnia. Nie mogę wstać Hej, ptaszku, mam wiadomość złą Twój dom się…

Rybi puzon

Wracając z wojny miał już plan obmyślił sobie każdy krok najpierw odnowię stary dom w Brougham deVille miał plan, lecz nie miał obu nóg zostały tylko skrzydła mu motyle skrzydła zamiast nóg – co? niezły styl był wściekłym psem lecz pragnął grać w Armii Zbawienia – byle co swój rybi puzon do dmuchania dam dziewczętom…

Część której masz już dość

Powoli tańcz. Przyjazny gest Niech złagodzi w nas niszczącą złość. Dlaczego ona wciąż tu jest? To ta część ciebie, której masz już dość. Mustanga wzrok… Nie, nie ten sam… Meksykański ślub… Gdzie rozwód brać? Madonno! Więcej modlitw znam, Niż barman, który zawsze wie, co lać. Jak ocalić te kwiaty Więdnące jak my? Z rozbitego wazonu…

W brzuchu wieloryba

On jest dziwnym wirtuozem – Na organach ludzkich gra Budząc zachwyt albo grozę, Myli się, lecz bal wciąż trwa. Powiedz, kogo obchodzi gra, Z której żywy nie wychodzi nigdy nikt? Tam nic nie ma! To złudzenia! Na sobie testujemy Każdą prawdę i mit. W brzuchu wieloryba, W brzuchu wieloryba, W brzuchu wieloryba czujesz głód! Bolą…

Underground

Niech rozlegnie się Czarnych kości chrzęst W strefie grozy pod spodem niżej tam W plątaninie rur W trzewiach wielkich miast Jest podziemny kraj Kraj który znam Przebudzili się A my śnimy wciąż Choć snu tunel nie może sięgnąć tam Ale czeka nas Nieuchronny cios I podziemny kraj Kraj który znam Bruk to kruchy stropAsfalt pęka…

Tuż za oknem mym

Jajka kwitną na tłuszczu Bekon pachnie już Szczeniak spłoszył gołębie Był wśród nich Anioł Stróż Znów przewrócił ktoś kubły Tak jest zresztą co noc Konstruktywnych brak działań A sprzątania jest moc Tuż za oknem mym… Czasem w piątek jest pogrzeb A w sobotę znów ślub Jaś pistolet ma na wodę Kot mu uciekł na słup…

Odejdę, gdy zapieje kur

Rachmistrze skrupulatni To wieczór mój ostatni Egzystencjalny przerwę spór Wnętrzności wyschły mi na wiór Odejdę, gdy zapieje kur Ja – cmentarzysko wraków Autor w pościeli znaków We łbie mam tony zbitych piór Czek życia porwał strachu szczur Odejdę, gdy zapieje kur Kopnięciem w skroń ogłusza But snu – kamienna dusza Marsz kanalizacyjnych rur Odejdę, gdy…